Polska rewolucja AI przyspiesza – firmy przechodzą od eksperymentów do realnych zysków

Jeszcze rok temu polskie firmy podchodziły do AI z mieszanką optymizmu i dużej dozy ostrożności. Dziś obraz ten jest znacz-nie bardziej dynamiczny. Zgodnie z danymi z raportu EY już 25% polskich firm ma za sobą co najmniej jedno zakończone sukcesem wdrożenie AI, co stanowi wzrost o 5 punktów procentowych rok do roku. Co więcej, aż 40% organizacji jest w trakcie implementacji takich rozwiązań. To dowód na to, że faza eksperymentów płynnie przechodzi w fazę realnej adopcji.

Sztuczna inteligencja przestała być postrzegana jako kosztowny gadżet. Stała się jednym z priorytetów strategicznych dla 59% polskich przedsiębiorstw. Ta zmiana w myśleniu kadry zarządzającej jest kluczowa, ponieważ pociąga za sobą konkretne decyzje inwestycyjne. Aż 72% firm planuje zwiększyć swoje wydatki na AI w ciągu najbliższych 18 miesięcy.

Teoria bez praktyki jest pusta, dlatego warto przyjrzeć się, jak polskie firmy realnie wykorzystują potencjał AI. Raport EY przy-tacza inspirujące przykłady, które pokazują, że technologia ta przynosi wymierne rezul-taty w różnych sektorach.

Jednym z ciekawszych przykładów jest VeloBank, który udowadnia, że genera-tywna AI może zrewolucjonizować nawet tak tradycyjną branżę jak bankowość. Już w 2023 r. bank uruchomił chatbota wspierającego doradców przy programie „Bezpieczny Kredyt 2%”, co znacząco usprawniło i przyspieszyło obsługę klienta.

Prawdziwą innowacją okazała się jednak VeloFotka – kredyt na zdjęcie. Klient, zamiast wypełniać skomplikowane wnioski, po prostu wysyła zdjęcie etykiety cenowej produktu, a pieniądze w krótkim czasie trafiają na jego konto. Efekt? Kredyty na kwotę prawie 7 milionów złotych i – co równie ważne – najwyższe oceny w rankingu satysfakcji klientów. To dowód, że AI może być narzędziem nie tylko do optymalizacji wewnętrznej, ale przede wszystkim do budowania fundamentalnie lepszych doświadczeń dla konsumenta. Potrzeba jednak nieszablonowego podejścia, odwagi i… skupienia na potrzebach potencjalnych klientów.

Motywacje do wdrażania AI są jasne i policzalne. Aż 78% firm, które wdrożyły rozwiązania AI, odniosło oczekiwane korzyści. Co najważniejsze, nie są to benefity iluzoryczne. Przedsiębiorstwa wskazują na bardzo konkretne rezultaty:

• poprawa jakości usług (42% wskazań),
• zwiększenie skali działania (36%),
• redukcja kosztów (31%),
• wzrost przychodów (29%).

Co ciekawe, wdrożenia przekładają się na realny wzrost efektywności, który dla większości firm (łącznie 62%) mieści się w przedziale od 11% do 40%. Warto zauważyć, że różne sektory kładą nacisk na inne aspekty. Produkcja koncentruje się na zrównoważonym wzroście, łącząc poprawę jakości ze zwiększeniem skali i przychodów. Handel najmocniej stawia na redukcję kosztów (46,7%), a usługi priorytetowo traktują poprawę jakości (46,4%).

Droga do transformacji AI nie jest jednak usłana różami. Największe bariery nie mają już charakteru czysto technologicznego czy kosztowego. Dziś, jak wskazuje raport, kluczowe stają się trudności procesowe i organizacyjne (22%).

Jednym z centralnych wyzwań jest kapitał ludzki. Wciąż 40% pracowników wyraża obawy lub sceptycyzm wobec AI, a firmy nie inwestują wystarczająco w ich edukację – tylko 13% budżetu na AI przeznaczane jest na szkolenia. To tworzy niebezpieczną lukę. Z jednej strony firmy redukują liczbę stano-wisk juniorskich (35% firm przyznaje, że to zrobiło), a z drugiej strony na rynku brakuje ekspertów.

Kolejnym polem minowym jest cyberbezpieczeństwo. Choć świadomość ryzyka rośnie (94% firm analizuje ten aspekt przy wdrożeniach), to realne działania pozostają w tyle. Jedynie 34% organizacji zadeklarowało konkretne inwestycje w zabezpieczenie systemów AI. To niepokojąca rozbieżność, która w przyszłości może okazać się kosztowna.

W redakcji magazynu „SMART Business” patrzymy na wyniki raportu EY z ogromnym zainteresowaniem. Przełom, który obserwujemy, jest faktem. Polski biznes zdał sobie sprawę, że sztuczna inteligencja nie jest kolejnym modnym hasłem, lecz fundamentalną siłą zmieniającą reguły gry, podobnie jak kiedyś internet czy komputeryzacja.

Faza „czy się da?” bezpowrotnie minęła. Teraz wchodzimy w etap „jak skalować, by wygrać?”. Najbardziej dojrzałe organizacje już dziś rozumieją, że prawdziwa wartość AI nie leży w punktowej optymalizacji jednego procesu, ale w strategicznym prze-projektowaniu całych modeli biznesowych. To nie jest już tylko domena działów IT, ale kluczowa dyskusja na poziomie zarządów.

Największym hamulcem na tej drodze wcale nie musi być technologia, która tanieje i staje się coraz bardziej dostępna. Prawdziwym wyzwaniem jest mentalność. Firmy, które jako pierwsze przełamią wewnętrzne silosy, zainwestują w rozwój kompetencji swoich pracowników i nauczą się zarządzać zmianą w sposób otwarty i transparentny, zyskają przewagę na lata. Te, które zignorują czynnik ludzki i potraktują AI jako czysto techniczny projekt, ryzykują nie tylko porażkę wdrożenia, ale i utratę najcenniejszych talentów.

Rok 2025 będzie w Polsce rokiem skalowania AI. Firmy będą wychodzić z tą technologią odważniej do swoich klientów, oferując im produkty i usługi, o jakich do niedawna mogliśmy tylko czytać w magazynach science-fiction. To fascynujący moment, w którym technologia spotyka się z biz-nesową odwagą. A my, jako konsumenci i obserwatorzy rynku, z pewnością odczu-jemy efekty tej rewolucji.

Raport EY „Jak polskie firmy wdrażają AI?” znajdziesz tutaj: POBIERAM RAPORT.