Samochody kompaktowe w firmie – przegląd aut flotowych segmentu C

Auta kompaktowe to samochody, które bardzo często łączą w sobie wiele cech. To m.in. stosunkowo przystępna cena, duże możliwości wyboru jednostek napędowych, wersji nadwozia, a przede wszystkim wersji wyposażenia. To także w tej klasie znajdziemy największy wybór, jeśli chodzi o ofertę poszczególnych producentów – praktycznie każdy ma tam swojego przedstawiciela. Znajdziemy w niej samochody, które najdłużej są sprzedawane pod jedną nazwą. To również tutaj trafimy na auta będące laureatami licznych nagród – zarówno tych indywidualnych, jak i flotowych. I przede wszystkim ten segment czeka w najbliższych latach największa rewolucja. Zwłaszcza, jeśli skupimy się na rynku polskim czy trochę szerzej – na całej Unii Europejskiej. Wystarczy chociażby wspomnieć o tym, że do 2035 r. z rynku samochodów nowych muszą zniknąć auta napędzane silnikami spalinowymi. Producenci coraz głośniej zwracają uwagę, że mogą być problemy z tymi przepisami i oczekują zmian obowiązującego prawa, jednak na dzień dzisiejszy wielkimi krokami zbliża się ogromna zmiana we współczesnej motoryzacji. Skupmy się jednak na obecnych czasach.

W niniejszym materiale omówimy kilka pojazdów, które w naszej opinii są jednymi z najlepszych wyborów, jeśli chodzi o auta kompaktowe dla flot.

Pierwszym samochodem, który zostanie omówiony w niniejszym materiale, jest Ford Focus. Obecnie sprzedawane auto to już czwarta generacja następcy legendarnego Forda Escorta. Samochód miał swoją premierę w kwietniu 2018 r. Od tego czasu w 2021 r przeprowadzono kurację odświeżającą, a niedawno pojawiły się informacje, że 2025 r będzie ostatnim, w którym będzie można nabyć Forda Focusa. Na dzień dzisiejszy Focus oferowany jest w dwóch wersjach nadwozia – hatchback oraz kombi. Dodatkowo bardziej praktyczną odmianę nadwozia można kupić w lekko uterenowionej wersji Active, a dla miłośników usportowionych wersji przygotowano zadziorną odmianę ST (dostępną zarówno jako hatchback, jak i kombi).

Pod maską Forda Focusa może pracować jeden czterech silników spalinowych – trzech benzynowych i jednego silnika wysokoprężnego. 1-litrowe silniki benzynowe wspomagane są układami tzw. miękkiej hybrydy. Do wyboru mamy: 1.0 EcoBoost Hybrid 125 KM oraz 1.0 EcoBoost Hybrid 155 KM. Wspomnianą wersję ST napędza silnik 2.3 EcoBoost generujący 280 KM. Jedyny obecnie dostępny silnik wysokoprężny to 1.5-litrowy EcoBlue o mocy 115 KM. W zależności od wyboru jednostki napędowej, moc może być przekazywana na koła za pomocą 6-biegowej skrzyni manualnej lub 7- czy 8-biegowej przekładni automatycznej. Wersji wyposażeniowych jest sześć: Titanium, Titanium X, ST-Line X, Active X, ST X oraz ST X Edition. Ceny niemieckiego auta kompaktowego zaczynają się od 111 000 zł brutto.

W niniejszym zestawieniu znajdzie się miejsce dla dwóch przedstawicieli segmentu C z Dalekiego Wschodu. Pierwszym z nich będzie Hyundai i30. We wrześniu 2016 r., podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie, zaprezentowano III generację koreańskiego auta kompaktowego. Za projekt jego nadwozia odpowiadał sławny projektant samochodów Peter Schreyer.  Już po kilkunastu miesiącach od premiery przeprowadzono pierwszą kurację odmładzającą. W 2020 r. wdrożono bardziej radykalne zmiany zdecydowanie odświeżające wygląd i30. Obecnie wspomniany model oferowany jest na polskim rynku w trzech wersjach nadwozia: hatchback, liftback oraz kombi. Hyundai i30 znany był również z mocno sportowej wersji N, jednak ograniczenia związane z normami emisji spalin spowodowały, że „eN-ka” została wycofana ze sprzedaży.

W ofercie Hyundaia i30 znajdziemy trzy jednostki napędowe – wszystkie benzynowe. Do wyboru są: wolnossące 1.5 DPI, które generuje 96 KM oraz dwie turbodoładowane jednostki z rodziny T-GDI (1.0 T-GDI 100 KM oraz 1.5 T-GDI 140 KM). Za przeniesienie napędu na koła odpowiadać może 6-biegowa przekładnia manualna lub 7-stopniowa skrzynia dwusprzęgłowa DCT. Wersji wyposażeniowych mamy do wyboru cztery: Pure, Modern, Smart i N Line. Cennik koreańskiego auta kompaktowego startuje od kwoty 90 900 zł brutto.

Drugim przedstawicielem Dalekiego Wschodu w niniejszym zestawieniu jest Kia Ceed. To konstrukcja mocno zbliżona do wspomnianego przed chwilą Hyundaia i30. Również nad projektem Ceeda pracował niemiecki projektant samochodów Peter Schreyer, a trzecia generacja miała swoją premierę w lutym 2018 r. Od tego czasu koreański kompakt miał dwa faceliftingi – jeden w 2019 r., a drugi w 2021 r. Obecnie Kia Ceed sprzedawana jest w dwóch wersjach nadwoziowych – hatchback i kombi. Warto wspomnieć o uterenowionej odmianie xCeed oraz usportowionej ProCeed, jednak Kia traktuje oba auta jako osobne modele.

W najnowszej ofercie koreańskie auto oferowane jest z dwoma jednostkami napędowymi. Podobnie jak w przypadku i30 mamy tutaj do wyboru dwa silniki benzynowe – 1.0 T-GDI 100 KM oraz 1.5 T-GDI 140 KM. Skrzynie biegów to 6-stopniowe przekładnie manualne lub 7-biegowe automaty. Wersje wyposażeniowe są cztery: S, M, L i GT Line. Najnowszy cennik Kii Ceed startuje od kwoty 99 400 zł. Co ciekawe, na stronach internetowych Kii można znaleźć również cenniki odmian hybrydowych PHEV, które napędzane były benzynowo-elektrycznym napędem oznaczonym jako 1.6 GDI PHEV o łącznej mocy 141 KM. W tabeli jest jednak adnotacja, że dostępne są ostatnie sztuki w poszczególnych salonach. Szkoda, że również bardziej ekologiczne odmiany aut padają ofiarami emisyjnych przepisów.

Obecnie oferowana generacja Astry jest oznaczona jako generacja L. To pierwszy model, który powstał po przyjęciu niemieckiego producenta pod skrzydła grupy Stellantis. Podobnie jak w przypadku wspomnianych wcześniej Hyundaia i30 i Kii Ceed, Opel Astra również ma brata bliźniaka – o Peugeocie 308 kilka słów powiemy za chwilę. Szóstą odsłonę Astry pokazano pierwszy raz w 2021 r. Obecnie auto oferowane jest w dwóch wersjach nadwozia – hatchback i kombi. I trzeba przyznać, że jest to jeden z niewielu samochodów, które obecnie posiada bardzo szeroką gamę jednostek napędowych.

Mowa tutaj o: czterech silnikach benzynowych (jeden wspomagany układem miękkiej hybrydy), jednym silniku wysokoprężnym, dwóch napędach hybrydowych PHEV oraz jednej odmianie w pełni elektrycznej. Silniki benzynowe to: 1.2 110 KM, 1.2 130 KM, 1.2 mHEV 136 KM i 1.2 136 KM, Diesel to 1.5 D 130 KM, hybrydy Plug-in to 1.6 180 KM oraz 1.6 225 KM, a silnik elektryczny oferuje 156 KM mocy. Za przeniesienie mocy na koła odpowiadać mogą skrzynie bezstopniowe, 6-biegowe manualne lub 6- i 8-biegowe przekładnie automatyczne. Wersji wyposażeniowych są cztery: Edition, GS, Ultimate i GSe. Cennik Opla Astry zaczyna się od 113 000 zł brutto.

Jak wspominaliśmy przed momentem, bliźniaczą konstrukcją bohatera tego fragmentu tekstu jest Opel Astra. Peugeot 308, bo o nim mowa, to francuski odpowiednik niemieckiego auta kompaktowego. Oba modele trafiły do sprzedaży w podobnym czasie – Peugeota 308 pokazano po raz pierwszy w marcu 2021 r. Podobnie jak w przypadku Opla, 308-ka sprzedawana jest w dwóch wersjach nadwoziowych – hatchback i kombi. Również w tym wypadku mamy do czynienia z szerokim wyborem jednostek napędowych, chociaż 308 ma minimalnie skromniejszy wybór.

Peugeot 308 może być napędzany jednym z sześciu napędów: dwóch benzynowych (1.2 PureTech 130 KM i 1.2 HYBRID 136 KM), jednego diesla (1.5 BlueHDI 130 KM), dwóch hybrydowych Plug-in (1.6 HYBRID 180 KM i 1.6 HYBRID 225 KM) oraz jednego w pełni elektrycznej odmiany o mocy 156 KM. Również tutaj do wyboru są 6-biegowe skrzynie manualne, bezstopniowe lub 6- i 8-biegowe automaty. Wersje wyposażeniowe są cztery: Active Pack, Allure, GT i Style, a cennik startuje z poziomu 116 300 zł, czyli omawiany model jest niewiele droższy od Opla Astry.

Ostatnim przedstawicielem francuskiej motoryzacji w niniejszym zestawieniu będzie auto, które jest już powoli wycofywane ze sprzedaży.  Mowa tutaj bowiem o czwartej odsłonie francuskiego pojazdu kompaktowego, o jednym z najstarszych dostępnych jeszcze na polskim rynku modeli. Obecnie sprzedawana generacja (praktycznie w całości zastąpiona wyłącznie elektrycznym modelem następnej odsłony) oferowana jest bowiem od 2015 r. Wtedy też na Salonie Samochodowym we Frankfurcie miała swoją premierę. Auto oferowane jest w trzech wersjach nadwoziowych: Hatchback, Sedan (GranCoupe) oraz Kombi (Grandtour).

Wspominając o Megane, nie można przemilczeć, że obecna generacja miała znaczący wpływ na francuską motoryzację. Jeszcze niedawno oferowana była m.in. hybrydowa odmiana, a także legendarne wersje sportowe spod znaku R.S. Teraz jednak, kiedy popatrzymy na aktualne cenniki, to znajdziemy tam tylko dwa silniki: benzynowe 1.3 TCe 140 KM oraz wysokoprężne 1.5 Blue dCi 115 KM. Skrzynie biegów to 6-biegowe przekładnie manualne lub 7-biegowe automaty EDC. Wersje wyposażeniowe są cztery: Equilibre, Techno, Zen i Intens, a cennik zaczyna się od 104 900 zł brutto.

Czas na jeden z dwóch największych hitów sprzedażowych na polskim rynku w segmencie aut kompaktowych. Na drugim miejscu (według danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR) pod względem rejestracji nowych aut w klasie C znalazła się Škoda Octavia z wynikiem 10 370 sprzedanych egzemplarzy. Czwarta odsłona czeskiego  samochodu kompaktowego miała swoją premierę w 2019 r., a na początku bieżącego przeprowadzono niewielki facelifting. Auto oferowane jest w dwóch wersjach nadwozia – liftback oraz kombi. Co ważne, z powodu niedawnej kuracji odświeżającej chwilowo nie są dostępne w sprzedaży wersje uterenowione (Scout) i sportowe (R.S), ale pozostaje kwestią czasu, jak wyżej wymienione znów pojawią się w polskich salonach.

W obecnym konfiguratorze możemy znaleźć pięć jednostek napędowych: cztery benzynowe (1.5 TSi 115 KM, 1.5 TSi m-HEV 115 KM, 1.5 TSi 150 KM oraz 1.5 TSi m-HEV 150 KM) i jednego diesla (2.0 TDI 150 KM), które mogą współpracować z 6-biegowymi przekładniami manualnymi lub 7-biegowymi skrzyniami dwusprzęgłowymi DSG. Jak wspominaliśmy wcześniej, ze względu na niedawny facelifting w ofercie są dwie wersje wyposażeniowe: Selection i Sportline, a cennik odświeżonej Octavii zaczyna się od 125 800 zł brutto. W niedługim czasie oferta zostanie uzupełniona i znajdą się w niej też tańsze odmiany.

Drugim hitem sprzedażowym na polskim rynku jest niewątpliwie Toyota Corolla. 12. Generacja japońskiego auta kompaktowego w sprzedaży znajduje się od 2018 r., kiedy to podczas Salonu Samochodowego w Genewie miała tam swoją premierę. Według danych IBRM Samar Corolla jest najchętniej kupowanym samochodem w Polsce w 2024 r. Do tej pory zarejestrowano 12 657 nowych egzemplarzy japońskiego auta kompaktowego. W polskich salonach pojazd oferowany jest w trzech wersjach nadwoziowych: Hatchback, Sedan i Kombi.

Oprócz trzech wersji nadwoziowych do wyboru mamy też trzy jednostki napędowe: jedna benzynowa 1.5 Valvematic o mocy 125 KM i dwie hybrydowe 1.8 Hybrid 140 KM i 2.0 Hybrid 196 KM). Za przeniesienie mocy na koła odpowiada 6-biegowa skrzynia manualna lub przekładnia bezstopniowa. W zależności od wersji nadwozia dostępnych jest pięć wersji wyposażeniowych: Active, Comfort, Style, GR Sport i Executive. Cennik startuje z poziomu 106 900 zł brutto. Należy tutaj podkreślić, że największym atutem sprzedażowym Toyoty są jej odmiany hybrydowe. I to je najczęściej wybierają klienci.

W niniejszym zestawieniu nie mogło zabraknąć prawdziwej legendy segmentu aut kompaktowych. Volkswagen Golf pojawił się po raz pierwszy w 1979 r. Od tego czasu przez światowe salony przewinęło się osiem generacji samochodu. Volkswagen Golf oferowany jest w dwóch wersjach nadwozia – hatchback i kombi. Ósma odmiana Golfa miała swoją premierę w październiku 2019 r. i od tego czasu pojawił się jeden większy facelifting. Oprócz klasycznych wersji Golfa można kupić również w bardziej sportowych odmianach.

Co ciekawe, to Volkswagen Golf posiada obecnie największą ofertę sprzedażową na polskim rynku – przynajmniej z prezentowanych tutaj samochodów. Mamy bowiem do wyboru łącznie dziewięć jednostek napędowych: pięć benzyniaków (1.5 TSI 116 KM, 1.5 eTSI mHEV 116 KM, 1.5 TSI 150 KM, 1.5 eTSI mHEV 150 KM, 2.0 TSI 265 KM), dwa diesle (2.0 TDI 116 KM i 2.0 TDI 150 KM) oraz dwie hybrydy PHEV (1.5 TSI eHybrid 204 KM i 1.5 TSI eHybrid 272 KM). Za przeniesienie mocy na koła odpowiadać może 6-biegowa przekładnia manualna lub 6- i 7-biegowe skrzynie dwusprzęgłowe DSG. Wersji wyposażeniowych jest osiem – łącznie ze sportowymi. Cennik nowego Volkswagena Golfa zaczyna się od kwoty 112 100 zł brutto.

Patrząc na ostatnie zmiany w ofertach i cennikach wszystkich producentów, trudno nie odnieść wrażenia, że rewolucja, o której wspominaliśmy na początku tekstu, trwa w najlepsze. Głównie ze względów na ograniczenia emisyjne oferta aut spalinowych mocno się skurczyła – zwłaszcza w kontekście samochodów napędzanych silnikami wysokoprężnymi. Szkoda, że takie, a nie inne przepisy wymuszają na producentach ruchy, które zdecydowanie ograniczają i utrudniają wybór właściwego samochodu do firmowej floty w 2024 r.